Tak więc (uwaga, tu nastąpi szereg żalów mojej nadwrażliwej na swoim punkcie osoby - tak, jestem psychoneurotykiem i jestem z tego dumna) krzywdzę wszystkie żywe istoty wokół mnie, krzywdzę ludzi językiem, jakim się wyrażam, krzywdzę ich swoimi myślami, krzywdzę ich myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem. Więcej grzechów pamiętam, ale mówienie o nich będzie krzywdą.
Mądry S. powiedział, co rozwiązałoby moje problemy pabda. Znalezienie SE faceta tudzież dziewczyny. Nie będzie mnie rozwalać chcica, będę miała z kim spacerować z psem, nie będę miała czasu na nadmiar myślenia, pabda.
Eh kurwa.
Oh my sweet thing, don't you know it's all right?
I need to take my meds.
Wyznawcywyznawcywyznawcymuzykamuzykamuzykacieć
cosięboiciećcosięboiciećcosięboiczekoladaczekoladaczekolada.
Tak więc kocham me emonotki prawie tak jak kocham Suzi.
cosięboiciećcosięboiciećcosięboiczekoladaczekoladaczekolada.
Tak więc kocham me emonotki prawie tak jak kocham Suzi.
Ah oh jestem zaszczycona ^ taa, chyba poszukam SE panny.
OdpowiedzUsuńZnaleźć SE faceta bądź pannę? (nie wiem, czemu SE, ale nie chcę popełnić jakiegoś faux pas) Marna rada moim zdaniem. Moim facetem jest wokalista Franz Ferdinand a moimi pannami Kate Nash i jedna pani z byłego składu The Pipettes i z nimi jestem wystarczająco szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńgeneralnie to SE dla uwydatnienia mego wieśniactwa. generalnie to gdybym miała tu tę grupę ludzi, która mnie kocha, bo jestem, pewnie byłabym wystarczająco, a nawet zbyt szczęśliwa. ale rzadko ma się to, czego się chce. ba, częściej chce się tego, czego się nie ma.
OdpowiedzUsuń