piątek, 3 kwietnia 2009

it's always better on holiday.

Są utwory kojarzące się z latem. Niekoniecznie smakujące wakacjami, niekoniecznie takie, których na wakacjach słuchałam.
Gorące, pachnące ziemią. Pachnące wieczorami.












Chciałabym wrócić do tego wszystkiego.

Z latem kojarzą się też wiersze. Szlag mnie trafia, kiedy wiem, że wrzucanie wiersza Podsiadły w przestrzeń jest zupełnie bezcelowe, więc powstrzymam się tym razem.
Podsiadło, taktak.



o, i to też.

a mówcie SE, że Coma to jak mhroczny Feel. mje tam rybka.

2 komentarze:

  1. napisałabym "i chu", ale to mogłoby zostać źle odczytane ^

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie chciałam powiedzieć, co sądzę na temat Comy, ale dobra, powstrzymam się :] Mi się z wakacjami kojarzy Blur. Blur to wszystko i nic. I "Can't touch this", ale to już trochę głupie.

    OdpowiedzUsuń