Są utwory kojarzące się z latem. Niekoniecznie smakujące wakacjami, niekoniecznie takie, których na wakacjach słuchałam.
Gorące, pachnące ziemią. Pachnące wieczorami.
Chciałabym wrócić do tego wszystkiego.
Z latem kojarzą się też wiersze. Szlag mnie trafia, kiedy wiem, że wrzucanie wiersza Podsiadły w przestrzeń jest zupełnie bezcelowe, więc powstrzymam się tym razem.
Podsiadło, taktak.
o, i to też.
a mówcie SE, że Coma to jak mhroczny Feel. mje tam rybka.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
napisałabym "i chu", ale to mogłoby zostać źle odczytane ^
OdpowiedzUsuńWłaśnie chciałam powiedzieć, co sądzę na temat Comy, ale dobra, powstrzymam się :] Mi się z wakacjami kojarzy Blur. Blur to wszystko i nic. I "Can't touch this", ale to już trochę głupie.
OdpowiedzUsuń