To jest to zawsze, za którym kiedyś będziemy tęsknić. Ono oznacza bezpieczeństwo.
Ostatnio czytałam "Kometę nad Doliną Muminków", której kiedyś tak bardzo nie rozumiałam. Teraz wiem, to bajka o poczuciu bezpieczeństwa, o tym zawsze.
"W naszej dolinie można się czuć całkiem bezpiecznie - zaczął Muminek - Rano każdy budzi się wesoły, a wieczorem przyjemnie się zasypia. Jest tam drzewo do włażenia, na którym zbuduję domek, a także jedno bardzo tajemnicze miejsce, które ci pokażę. Mama ułożyła muszle dookoła rabat, a na werandzie zawsze świeci słońce. I wszystko pachnie. Mamy też własny most, który Tatuś sam zbudował. Przez ten most można jeździć taczkami. Jest też morze i kawałek tego morza należy do nas..."
Moja bezpieczna dolina jest gdzieś pomiędzy "Low 5" Sneaker Pimps a "Spokój i ręce" Pidżamy Porno.
Moja bezpieczna dolina jest wśród Was, którzy tak bardzo nie chcecie o tym pamiętać.
Moja bezpieczna dolina jest wśród Was, którzy tak bardzo nie chcecie o tym pamiętać.
Poczułam się jak nołlajf. Ale chyba sobie wydrukuję tą nocię i wkleję do dzienniczka.
OdpowiedzUsuńPS: Dobrrry znajomyyyy!!!!!!
anciu, zapomnialas ze zabson ma zawsze balagan w pokoju a ola zawsze jest dla Ciebie mniej miła niż dla mnie ;ppp
OdpowiedzUsuń;*
ta dolina jest zawsze, każdy jakąś ma i to jest w życiu genialne.
OdpowiedzUsuńjestem nauczycielką, twój post mnie zaintrygował, zdziwił mnie twój wiek, jaki cudowny byłby świat gdyby ludzie zaczęli myśleć, szukać, czuć i rozumieć baśnie wydostając się z tej komercyjnej papki w której tkwią, polecam powrót do baśni Andersena będziesz zaskoczona
OdpowiedzUsuń